|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
korzenia
Moderator
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 5554
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Korzeniolandia |Łomża
|
Wysłany: Pon 19:46, 01 Gru 2008 Temat postu: Dyskryminacja wiekowa |
|
|
Wkurzyło mnie to, że jeśli mam 14 lat 'to mało wiem'. Bez przesady. Czy człowiek wszystko wie mając dopiero 18 lat?
Założyłam ten temat, bo niektóre dyskusje w innych tematach tez sprowadzały się do dyskryminacji wiekowej.
A temat chyba najbardziej nas dotyczy, bo większość forumowiczów nie skończyła jeszcze 18-stki.
'Mam 14 lat i nic nie wiem o życiu'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kasiekk
Dołączył: 24 Wrz 2008
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:56, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
powiem ci ze tak czytalam Twoje posty i wydawalo mi sie ze masz wiecej lat czyli jednak wiesz troche skoro takie wrazenie mozna odniesc czesto wiek nie ma nic do rzeczy bo mozna byc 'idiota' majac ponad 20 lat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lorencja
Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 2498
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:00, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
A ja mam 18 i jestem taka mąąąąąąąąąąądra że hoho xDDDDDDDDDDD
Moim zdaniem nie powinno się patrzeć na wiek jesli ktoś mimo np tych 14 czy 15 lat ma coś do powiedzenia. Jeśli tylko to co mówi jest odpowiednie do danej sytuacji i towarzystwa.
A tak w ogóle to mimo 18 lat nadal jestem dyskryminowana.
"Okey skończyłaś już 18 lat więc powinnaś zachowywać się dorośle, mieć poważne obowiązki, ponosić kary za swoje błędy, no ale oczywiście jesteś za smarkata, żeby (tutaj następuje wyliczenie wszystkiego co mozliwe). Bo przecież to, że jesteś wielce dorosła to nie upoważnia Cię do tego żebyś to czy tamto robiła."
Więc same obowiązki, ale żadnych praw...
Nie czekajcie ludzie do 18... nic Wam naprawdę nie da.
Zawsze będziecie za smarkaci xDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MarQ
Administrator
Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 1951
Przeczytał: 5 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dokąd? Odwieczne pytania...
|
Wysłany: Pon 20:03, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ja myślę, że jeśli ktoś jest ignorantem to wiek się nie liczy Przynajmniej dla mnie. Oczywiście nie o Ciebie Korzeniu chodzi xD Po prostu wszyscy tak mamy że myślimy, że wszystko wiemy, a gówno wiemy, bo wiem po sobie ^^ Heheh a wiek ma tu niewiele do rzeczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
korzenia
Moderator
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 5554
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Korzeniolandia |Łomża
|
Wysłany: Pon 20:11, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
kasiekk napisał: | powiem ci ze tak czytalam Twoje posty i wydawalo mi sie ze masz wiecej lat czyli jednak wiesz troche skoro takie wrazenie mozna odniesc |
jak mi miło
najbardziej mnie wkurzyło to, że chodziło o sprawę jakby mojej wiary. 'Mam 14 lat i nie mogę w tym wieku decydować o swojej wierze' -.-
Przecież w tym wieku ma się bierzmowanie <przynajmniej u mnie> i ten wiek jest określany jako 'dojrzałość chrześcijańska'.
Poza tym zgodzę się, że w niektórych przypadkach, ludzie są ignorantami i nieważne nawet ile mają lat. Weźmy takich kolegów/znajomych ze szkoły, totalni idioci zachowujący się jak 5 latki, nie zachowywujący się stosownie do sytuacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fanta
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: Pon 20:48, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Pomyślcie, jak to jest być najstarszą klasą w gimnazjum, przechadzać się dumnie po schodach i patrzeć z góry na małolaty, które jeszcze nic nie wiedzą o życiu. Czasami powiedzieć do jakiegoś, żeby się nie wymądrzał, bo i tak jest głupszy od ciebie.
Przyjemne?
Dyskryminacja wiekowa jest widoczna szczególnie w latach szkolnych, kiedy zaczynamy pracować ona powoli zanika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sweet_Flower ^^
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:22, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
A ja 4 stycznia będę miała 14
Mnie denerwuje to, że np moi rodzice mówią do mnie nie oglądaj tego bo za młoda jesteś itp uwagi.
Ja się nie śmieje z młodszych, bo ja nienawidzę prześmiewania się z innych.
Czasami też dobijają mnie głupie teksty w stylu "ty gówniaro". W mojej szkole dużo jest takich osób, które używają tego określenia, ale zazwyczaj są to osoby, których rodzice są na niewiadomo jakich stanowiskach. Więc potem ich dzieci myślą że są niewiadomo kim i się prześmiejawją z innych ahh żal.
Ostatnio była taka akcja przed niemieckim że moja koleżanka stała z chipsami na korytarzu i druga była po drugiej stronie i sięgała ręką do paczki no i wtedy idzie jedna taka mądra Pani i do niej "wypierdalaj stąd gówniaro bo starsi idą" i potem jeszcze takie coś "pojebane dzieci plączą się pod nogami"
No poprostu nie mogę ;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
korzenia
Moderator
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 5554
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Korzeniolandia |Łomża
|
Wysłany: Pon 21:38, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Fanta napisał: | Pomyślcie, jak to jest być najstarszą klasą w gimnazjum, przechadzać się dumnie po schodach i patrzeć z góry na małolaty, które jeszcze nic nie wiedzą o życiu. Czasami powiedzieć do jakiegoś, żeby się nie wymądrzał, bo i tak jest głupszy od ciebie.
Przyjemne? |
Tu masz całkowitą rację. Nie zaprzeczę, że w podstawówce tak nie robiliśmy <bo robiliśmy>. Dla 12-latki/latka było fajnie polansować się po korytarzach i pośmiać się z tych małych dzieci, dla których prawdziwa nauka się rozpoczynała. Przyznam, że żałuję, że dorosłam i że to wcale nie jest takie fajne i miłe. Więc nie potępiajcie, bo dawno temu <no, w 1 klasie gimnazjum> zrozumiałam jak to jest. : ]
Współczuję tylko tym, którzy są tak potępiani np. u mnie w gimnazjum.
3-klasiści myślą, że są najlepsi i najfajniejsi i dręczą pierwszaków ;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MarQ
Administrator
Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 1951
Przeczytał: 5 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dokąd? Odwieczne pytania...
|
Wysłany: Pon 21:50, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Szczerze mówiąc mi to nie przeszkadza, jak ktoś tam coś powie że jestem młody. Jestem młody, gówno wiem o życiu i taka jest prawda. Nie myślmy, że w wieku 14 lat możemy o wszystkim decydować, bo tak nie jest. Każdy wiek ma swoje wady i zalety. Nie próbujmy być poważani mając naście lat, bo kiedy będziemy głupieć? Po czterdziestce? Widziałem już takich ludzi i wg jest to totalna żenada. Kabaret i parodia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
korzenia
Moderator
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 5554
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Korzeniolandia |Łomża
|
Wysłany: Pon 21:52, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ale to czasem jest denerwujące, że nie możesz podjąć żadnej decyzji.
Niech mamusia i tatuś za mnie myślą, bo jestem niepełnoletnia. Niech decydują o moich przekonaniach i moim zdaniu na różne tematy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasiekk
Dołączył: 24 Wrz 2008
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:57, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
sweet flower masz urodziny w tym samym dniu co ja tylko ja 19 ;p
co do rodzicow to oni sie tak zachowuja bo sie troszcza i martwia o swoje dziecko i to jest jak najbardziej normalne chyba ze ewidentnie przeginaja ale to juz inna sprawa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nashy
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1910
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Pon 22:01, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Oj tak, kocham cię za ten temat. Baardzo często spotykam sie z dyskryminacją ze względu na wiek, bywało też na tym forum.
Jeżeli chodzi o gimnazjum to jeżeli nawet coś powiedzą to nie chodzi o to. Bo tam mówią w sensie "jestes gówniarzem, słabym i głupim" a nie w sensie że nic nie wiesz o życiu. A o to drugie chodzi, przynajmniej mi. Ja odróżniam, nie wiem skąd xd, kto jest młodszy, kto starszy psychicznie. To widać po sposobie i treści pisania. Ale nie mogę o tym za dużo mówić. Nie chodzi o to, ile liczysz lat, tylko na ile jesteś dojrzały. Ale znowu się wkurzę ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MarQ
Administrator
Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 1951
Przeczytał: 5 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dokąd? Odwieczne pytania...
|
Wysłany: Pon 22:02, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
korzenia napisał: | Ale to czasem jest denerwujące, że nie możesz podjąć żadnej decyzji.
Niech mamusia i tatuś za mnie myślą, bo jestem niepełnoletnia. Niech decydują o moich przekonaniach i moim zdaniu na różne tematy... |
Nie wiem czy jakiś 14 latek ma ukształtowane w pełni poglądy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
korzenia
Moderator
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 5554
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Korzeniolandia |Łomża
|
Wysłany: Pon 22:08, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
MarQ napisał: | korzenia napisał: | Ale to czasem jest denerwujące, że nie możesz podjąć żadnej decyzji.
Niech mamusia i tatuś za mnie myślą, bo jestem niepełnoletnia. Niech decydują o moich przekonaniach i moim zdaniu na różne tematy... |
Nie wiem czy jakiś 14 latek ma ukształtowane w pełni poglądy |
Nashy napisał: | Nie chodzi o to, ile liczysz lat, tylko na ile jesteś dojrzały. |
Kocham Cię za to zdanie A i Marq masz odpowiedź
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sienna
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:16, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Myślę, że tu nie chodzi o to, że dyskryminuje się ludzi z powodu ich wieku, tylko raczej o to, że człowiek z upływem lat nabiera nowych umiejętności, dojrzewa, uczy się itp.
Zobaczcie sami na wasze zachowanie rok temu, mogę się założyć że sami śmiejecie się z tego, jakie głupoty wtedy odstawialiście się, każdy tak ma.
Mnie też się wydawało, że jak miałam 16 lat to byłam taka mądra, dojrzała i doświadczona, ale teraz jak sobię przypomnę co wtedy robiłam to mi się płakać chce nad swoją głupotą.
Można gadać, że 15-latek może być mądrzejszy od 20-latka, ale to puste gadanie, bo zawsze dzieli ich 5 lat, czyli 5 lat więcej doświadczenia, więcej błędów, więcej sytuacji z którymi trzeba było się zmierzyć. Wiek ma znaczenie, wiek się liczy, bo to wiek stanowi o naszej dojrzałości, dla mnie to jest kwestia bezsporna.
Zresztą sami pomyślcie, dlaczego tak wartościowe są "rady babuni" i dlaczego tak często na nich polegamy?
Właśnie. Wiek i doświadczenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lorencja
Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 2498
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:28, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Sienna napisał: | Myślę, że tu nie chodzi o to, że dyskryminuje się ludzi z powodu ich wieku, tylko raczej o to, że człowiek z upływem lat nabiera nowych umiejętności, dojrzewa, uczy się itp.
Zobaczcie sami na wasze zachowanie rok temu, mogę się założyć że sami śmiejecie się z tego, jakie głupoty wtedy odstawialiście się, każdy tak ma.
Mnie też się wydawało, że jak miałam 16 lat to byłam taka mądra, dojrzała i doświadczona, ale teraz jak sobię przypomnę co wtedy robiłam to mi się płakać chce nad swoją głupotą.
Można gadać, że 15-latek może być mądrzejszy od 20-latka, ale to puste gadanie, bo zawsze dzieli ich 5 lat, czyli 5 lat więcej doświadczenia, więcej błędów, więcej sytuacji z którymi trzeba było się zmierzyć. Wiek ma znaczenie, wiek się liczy, bo to wiek stanowi o naszej dojrzałości, dla mnie to jest kwestia bezsporna.
Zresztą sami pomyślcie, dlaczego tak wartościowe są "rady babuni" i dlaczego tak często na nich polegamy?
Właśnie. Wiek i doświadczenie. |
Prawda, cała prawda... no ale człowiek się i tak glupi urodzi i głupi umrze niezaleznie od wieku
Ale tak poza tym to Sienna ma rację. Ale trudno czasami się z tym pogodzić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sweet_Flower ^^
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:01, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
korzenia napisał: | Fanta napisał: | Pomyślcie, jak to jest być najstarszą klasą w gimnazjum, przechadzać się dumnie po schodach i patrzeć z góry na małolaty, które jeszcze nic nie wiedzą o życiu. Czasami powiedzieć do jakiegoś, żeby się nie wymądrzał, bo i tak jest głupszy od ciebie.
Przyjemne? |
Tu masz całkowitą rację. Nie zaprzeczę, że w podstawówce tak nie robiliśmy <bo robiliśmy>. Dla 12-latki/latka było fajnie polansować się po korytarzach i pośmiać się z tych małych dzieci, dla których prawdziwa nauka się rozpoczynała. Przyznam, że żałuję, że dorosłam i że to wcale nie jest takie fajne i miłe. Więc nie potępiajcie, bo dawno temu <no, w 1 klasie gimnazjum> zrozumiałam jak to jest. : ]
Współczuję tylko tym, którzy są tak potępiani np. u mnie w gimnazjum.
3-klasiści myślą, że są najlepsi i najfajniejsi i dręczą pierwszaków ;/ |
Korzenia u mnie jest tak samo w gimnazjum 3 klasa taa to oni już wszystko wiedzą są najlepsi, a u mnie w szkole jest jeszcze liceum, bo mamy połaczone więc to dopiero jest masakra.
Miałam koleżanke w klasie w podstawówce z której się wszyscy śmiali, owszem czasami siara jak z nią szłaś bo się zachowywała jak dziecko itd no ale cóż taka już była.
A na korytarzu wszyscy ale ona durna, a jaka szmata i cała klasa polewa z niej.
Nie chciałabym być na jej miejscu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MarQ
Administrator
Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 1951
Przeczytał: 5 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dokąd? Odwieczne pytania...
|
Wysłany: Pon 23:07, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Sienna napisał: | Myślę, że tu nie chodzi o to, że dyskryminuje się ludzi z powodu ich wieku, tylko raczej o to, że człowiek z upływem lat nabiera nowych umiejętności, dojrzewa, uczy się itp.
Zobaczcie sami na wasze zachowanie rok temu, mogę się założyć że sami śmiejecie się z tego, jakie głupoty wtedy odstawialiście się, każdy tak ma.
Mnie też się wydawało, że jak miałam 16 lat to byłam taka mądra, dojrzała i doświadczona, ale teraz jak sobię przypomnę co wtedy robiłam to mi się płakać chce nad swoją głupotą.
Można gadać, że 15-latek może być mądrzejszy od 20-latka, ale to puste gadanie, bo zawsze dzieli ich 5 lat, czyli 5 lat więcej doświadczenia, więcej błędów, więcej sytuacji z którymi trzeba było się zmierzyć. Wiek ma znaczenie, wiek się liczy, bo to wiek stanowi o naszej dojrzałości, dla mnie to jest kwestia bezsporna.
Zresztą sami pomyślcie, dlaczego tak wartościowe są "rady babuni" i dlaczego tak często na nich polegamy?
Właśnie. Wiek i doświadczenie. |
Ja też to zrozumiałem. Po prostu czasem jak sobie to przypomnę mam ochotę zapaść się pod ziemię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nashy
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1910
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Pon 23:13, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
korzenia napisał: | MarQ napisał: | korzenia napisał: | Ale to czasem jest denerwujące, że nie możesz podjąć żadnej decyzji.
Niech mamusia i tatuś za mnie myślą, bo jestem niepełnoletnia. Niech decydują o moich przekonaniach i moim zdaniu na różne tematy... |
Nie wiem czy jakiś 14 latek ma ukształtowane w pełni poglądy |
Nashy napisał: | Nie chodzi o to, ile liczysz lat, tylko na ile jesteś dojrzały. |
Kocham Cię za to zdanie A i Marq masz odpowiedź |
No wreszcie ktoś sie ze mną zgadza. I dobrze że akurat ty
A jest różnica między wiekiem 15-20 a np. 20-70. Wtedy to oczywiste że ma się wieksze doświadczenie, ale teraz nie.
A to, co robiłam ze dwa lata temu, to było czasami śmieszne, racja. Ale rok temu już nie. A teraz to w ogóle, ten rok był taki, że chyba nigdy tak nie dorosłam jak podczas niego. Tylko szkoda, że w taki sposób.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KasSia
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 3137
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:51, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Za rok być może będziesz się śmiała z tego, co robiłaś dwa lata temu.
To takie troche błędne koło.
Ja w zasadzie często czuje się jak gówniara, ale ogólnie mam pogląd podobny do Sienny. I, na przykładzie swojej szkoły to wiem (ale moja szkoła jest głupia jak mój lewy, śmierdzący but), że pierwsze klasy (taaak, teraz wyjdzie, że ja się lansuje, bo trzecia) są naprawdę mniej doświadczone: głównie emocjonalnie. Nie mówię tu o wszystkich. Ale jeśli podchodzi do mnie dziewczyna i zamiast się zapytać czy pożyczyłabym jej atlas na konkurs, ona z gada od rzeczy i błądzi wzrokiem po ścianie, to ja podziękuję. Zrozumiałam, że jej o atlas chodzi, dałam, uśmiechnęłam się do niej, a ta z wielce poważną miną i głową podniesioną do góry poszła.
Aczkolwiek moi klasowi trzecioklasiści rzuczają się kuleczkami z papieru.
Ale fakt: najczęściej (bo są i przecież inne przypadki!) wiek = doświadczenie.
I w gruncie rzeczy, jako że mam szkołę przy liceum, też czuję się często gówniarą. Moja siostra ma znajomych studentów, którzy siedzieli u mnie w domu, jak rodziców nie było. I mam świadomość, że brakuję mi kupę doświadcznia: sytuacji podbramkowych, załamań, radości, a nie wieku, żebym kiedyś, kiedyś mogła powiedzieć, że jestem dojrzała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|