Rozmowy o szkole [Cytaty/powiedzonka/dialogi nauczycieli]

kasiek

Jezuu ... niezłe dialogi w tych gimnazjach xD ..
Ja całą pierwszą klase na lekcjach historii spędziłam ze swoją babką mniej więcej na takich rozmowach:
K:No więc, bitwa pod Grunwaldem była w 1410 roku..
P.Prof:NIE! Naucz sie! Bitwa pod Grunwaldem BYŁA W 1410 ROKU!
k:ale pani profesor, tak powiedziałam
P.Prof:NIE KŁÓĆ SIE ZE MNĄ BABO!
albo "BABO NIE ROZMAWIAJ!"
zazwyczaj do mnie kierowała to "Babo"
Co za kobieta...

Katie Bell

KropeK

na chemii:

Nauczycielka: X, rozwiaz zadania...
Uczeń: na tablicy?
Nauczycielka: mozesz tez palcem w powietrzu... ale nie bede mogla tego odczytac... bo od tylu to tylko Michał Anioł potrafił pisac, czytac czy mowic...
Uczniowie: <pomruk po sali> to chyba Leonardo da Vinci byl...
Nauczycielka: Klasa cos chciala powiedziec?
Uczniowie: <cisza>

na matmie ;]

nasz profesor jest oaza spokoju... :]

w szkole mowiło sie o podlozeniu bomby pod bank niedaleko szkoly i mozliwa byla ewakuacja...niekt nie wiedzial co robic... panowala panika, my siedzielismy wtedy na matmie...

Uczniowie: Profesorze... to co robimy?
Nauczyciel: to moze przejdzmy teraz od zadania numer 245...

Razz

m0nobody

_LoVe_dEgRaSsI_

nasz pan wchodzi do klasy - ,,Yo zomy i ziomalki !!"
a na drugi dzien juz sie wydziera :/ chyba mu sie cos pomylilo !

KasSia

A mnie się tekst z religi przypomniał:
M.F - no to jak on się do nieba dostał?
M.N - no jak to jak? Dni otwarte były! Laughing

Fanta

Na historii pani tłumaczy jak obliczać wieki:
-W latach czterocyfrowych odcinamy dwie pierwsze cyfry i dodajemy do nich jeden.
Uczeń:
-Nie mam nożyczek, psze pani!

Na biologii:
-Proszę pani, co to jest taki robaczek co lata??
Wszyscy zdezorientowani. Po chwili uczeń wrzeszczy:
-Przypomniałem sobie! WAŻKA!!

korzenia

Facetka z reli:
-Więc dziś pomówimy o szczęściu. Dla jednych to komputer, dla drugich chłopak. Bo w waszym wieku przeżywacie już swoje pierwsze miłości [wstawka o jej mężu]. Mówię do was, dziewczynki, bo chłopcy to są 2-3 lata cofnięci. [brecht klasy XD tzn. damskiej części klasy XDD]

Michel :x

na technice:
pani-...A, że tata (coś tam uczył czy gdzieś pracował) to używał pisma technicznego, a więc nas wyuczył i byłam w tym dobra. Na studiach nasz profesor kazał nam wypełniać indeksy pismem technicznym no to wypełniłam innym też te indeksy. Może jakieś 30.
mój kolega- A ile pani za to płacili.
pani- No nie pieniędzmi. Wiecie, na studiach płaci się inaczej. Raczej wiecie jak.

(Cała klasa się zaczęła lać ze śmiechu)

Sweet_Flower ^^

W 6 klasie moja babka z niemca miała stałe teksty
Nauczycielka:
Nie tędy droga ! lub
Ja mówie ty słuchasz
<lol2> nie mogłam z tego.

Fanta

1. Organizm, który rozmnaża się przez pączkowanie to żaba.

2. Organizm, który rozmnaża się przez pączkowanie to królik.

3. Ptaki mają kości z lekkiego tworzywa.

4. Rozmnażanie bezpłciowe polega na zapłodnieniu jednorodnym czyli komórka jajowa sama się zapładnia w danym czasie.

5. Żyworodność- organizmy nie rodzą się w jajku tylko bez niczego.

6. Rozmnażanie bezpłciowe jest gdy matka zostawia w wodzie jaja żabie i czeka aż się będą rozmnażały bezpłciowo.

7. Gamety to części zwierzęcia, które są potrzebne do jego życia.

8. Dymorfizm płciowy jest to ten, który nie jest płciowy i bezpłciowy.

Mieliśmy klasówkę z bioli i pani zamieściła śmieszne wypowiedzi na n-k.

kasiekk

facet od fizyki ma tyle tekstow ze padam co lekcja Razz

jeden ktory pamietam " jak rura to rura jak sznurek to sznurek a jak ciagnie to nie pcha!" Very Happy

babka od matmy "metoda mieszka pierwszego" "zawsze musi byc ten pierwszy raz wiadomo ze on boli ale potem juz mniej" Very Happy

chodzilo o pojscie do tablicy mina dyzurnej ktora weszla cos oglosic - bezcenna Very Happy

Sweet_Flower ^^

xDD, u nas babka na matmie wczoraj taki tekst "to wygląda tak jakbyśmy się macali, wy macacie mnie ja macam was, ale nie w sensie seksualnym" hahaha xD

Michel :x

'Mikołaj Kopernik urodził się przypadkiem!'

"-Znaleźli jego zwłoki... w... w kaplicy sykstyńskiej we Fromborku
-A co one tam robiły?
-No bo go złozyli w ofierze!"

korzenia

Chłopaki na lekcji gadają, a facetka na polaku 'oni to chyba już grę wstępną prowadzą' Laughing

Albo:
nauczycielka z polca: kiedyś żona poprosi Łukasza, żeby poszedł do sklepu a on jej powie ;goń się' Laughing

Shue.

Haha, właśnie mi się przypomniało, jak taki nauczyciel od w-fu ode mnie ze szkoły do chłopaków:
-No chłopcy! A teraz wskakujemy do basenu i zaczynamy grę wstępną!

Very Happy

Sweet_Flower ^^

Ja dzisiaj miałam taką polewkową fize <lol2>.
Na początku gostek chciał nam coś pokazac i tak złożył ręce, że wyszły dwa poziome fucki xD, potem tak siedzi, siedzi i nagle coś sobie przypomniał i do nas a wiecie co oznacza skrót Bi (czy coś w tym stylu), a my polewa, bo wiecie to zaraz skojarzenie z biseksualizmem Wink

Fanta

Katechetka "Wasze mózgi są jak kebaby, które kroicie nożami głupoty".
A tak w ogóle to ktoś puścił petardę w naszej szkole. Normalnie był wstrząs jak nigdy.